We wtorkowy wieczór 4 października spotkaliśmy bardzo ciekawego człowieka. Dzieciństwo spędził właśnie w Gostyniu. W czasie okupacji wraz z rodzicami zamieszkał na placu Karola Marcinkowskiego. W nieistniejącym już budynku. Obecnie znajduje się tam jeden z gostyńskich marketów.
Dieter Heiss mając zaledwie trzy lata - w 1940 roku został przesiedlony z Niemiec właśnie do Gostynia. Jego ojciec pracował jako przedstawiciel Federacji Hodowców Bydła. To właśnie w Polsce rozpoczął swoją edukację szkolną. Nie rozumiał wtedy zupełnie, dlaczego znalazł się w Gostyniu. Nie znał polskich realiów. Żył w przeświadczeniu, że to Niemcy. Wraz z zakończeniem wojny wraz z rodzicami opuścił nasze tereny. Obecnie mieszka w Niemczech.
Dzisiaj po latach próbuje nawiązać kontakt z Gostynianami. Pomaga mu w tym pan Marian Sobkowiak- Gostynianin, jeden z nielicznych odznaczony Krzyżem Zasługi I klasy Orderu Zasługi Republiki Federalnej Niemiec. Mówi o nim teraz przyjaciel. Za naszym pośrednictwem chce wszystkim mieszkańcom przekazać bardzo cenny dokument. Dokument fabularyzowany. Kilkunastominutowe nagranie wykonane amatorską kamerą. Film przedstawia Gostyń oraz Ziółkowo latem 1943 roku. Nakręcił go wujek Pana Heissa.
To podróż w przeszłość. Rynek, deptak, plac Karola Marcinkowskiego ...... niczym z innej bajki.
Film prezentowany na portalu widziało jak do tej pory kilkanaście osób. Na życzenie Pana Heissa udostępniamy go wszystkim Gostynianom, a także wszystkim innym internautom. Stanowi on spory kawałek historii miasta, mojego miasta.
Gostyń i okolice