Wykonawcy zbrodni » Walter Schellenberg
Walter Schellenberg- człowiek, który potrafił omotać Himmlera


Walter Schellenberg stał na czele wywiadu SS i SD (Siechercheistdienst). Urodzony w roku 1910 roku. Z nazistami związał się już od początku lat 30- tych. Powierzono mu stanowisko szefa wywiadu SS, SD. Schellenberg okazał się człowiekiem, który stawiał na swoją karierę i był gotów na wiele aby osiągnąć swój cel. Tym celem był urząd kanclerza IV Rzeszy jaka miała się narodzić gdy zniknie Hitler. Schellenberg potrafił dać się we znaki aliantom porywając chociażby dwóch brytyjskich agentów w Holenderskim mieście Wenlo w listopadzie 1939 roku. Agenci ci zostali wysłani przez rząd brytyjski w celu wybadania możliwości zawarcia pokoju w Europie.

W roku 1940 Naziści postanowili porwać byłego brytyjskiego króla sympatyka nazistów Edwarda VIII. Plan zakładał, że po zwycięstwie nad Wielką Brytanią to właśnie Edward VIII miał stworzyć nowy całkowicie uległy wobec nazistów rząd. Wykonawcą tego zadania został właśnie Schellenberg. Tylko szybka interwencja agentów brytyjskich którzy podali Schellenbergowi silne środki wymiotne zapobiegła takiemu rozwojowi wypadków. Szef SD potrafił omotać Heinricha Himmlera szefa SS. Nie było to trudne zadanie. Himmler bowiem dbający cały czas o swój wizerunek tak naprawdę był słabym człowiekiem, który często dawał posłuch wszelkiego rodzaju magom, okultystom i astrologom. W swoim zamku Wewelsburg urządził nawet pracownię dla astrologów.

Schellenberg postanowił to wykorzystać. Wynalazł Himmlerowi i podstawił astrologa o nazwisku Wulf. Zanim jednak zawiózł go do Himmlera polecił aby astrolog przekazywał Himmlerowi tylko takie życzenia jakie wymyśli Schellenberg. Później wielokrotnie miał odwiedzać Himmlera w jego zamku wcześniej zaglądając do Wulfa. Kolejnym człowiekiem jaki został podstawiony Himmlerowi był masażysta Feliks Kersten. Człowiek ten pomógł Schellenbergowi wyjść z kontuzji jakiej ten ostatni nabawił się podczas jazdy konnej. Stał się częstym gościem u Schellenberga w domu. Zaprzyjaźnił się z nim tak, iż w końcu w chwili szczerości Kersten powiedział, że jest przeciwnikiem nazizmu i planuje zamordowanie Hitlera. Od tego momentu szef SD miał masażystę w swoich rękach.

Kersten miał służyć Himmlerowi jako masażysta a szefowi SD jako źródło informacji na temat tego co myśli Himmler. Gdy wojna przybrała niekorzystny dla nazistów obrót Himmler wykorzystał szefa SD jako posłańca w rokowaniach z aliantami. Rozpoczęły się negocjację przez Szwecję (Raul Wallemberg, Folke Bernadotte), Przez Szwajcarię (z rezydentem amerykańskiego wywiadu Allenem Dullesem). Schellenberg miał informować Himmlera o postępach w negocjacjach z aliantami. Szef SD potrafił zadbać również o swoje interesy, wzbogacając się na negocjacjach. Tutaj nasuwa się pytanie. Który z polityków chciałby negocjować z człowiekiem który reprezentował Heinricha Himmlera szefa SS? Okazuje się, że takich ludzi nie brakowało! Życie co najmniej 2,5 miliona żydów zamkniętych w obozach zagłady jak również innych narodowości było kuszącą ofertą.

W polityce tamtego okresu liczyła się skuteczność a nie sentymenty. Himmler przez swoich przedstawicieli wśród których był szef SD dawał sygnał że jest gotowy do negocjacji pokojowych. Jednocześnie dawał drugi sygnał który również przekazywał Schellenberg. Brzmiał on bardzo prosto a zarazem złowieszczo. "Nie należy czekać zbyt długo z podjęciem negocjacji gdyż pociągi do obozów zagłady odchodzą każdego dnia". Gdy w roku 1944 w wyniku zamachu na Hitlera została zlikwidowana Abwehra czyli niemiecki wywiad wojskowy (została przyłączona do Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy) szef SD połączył w swoich rękach wszystkie organizacje wywiadowcze w III Rzeszy, wywodzące się z SS. Stał się człowiekiem niezwykle potężnym i wpływowym.

Zaczął działać jeszcze szybciej aby doprowadzić do zawarcia separatystycznego pokoju w Europie. Alianci zachodni nie byli jednak zainteresowani takim rozwojem wypadków. Mówili wprost że pokój musi być zawarty bezwarunkowo. Nie zrażało to szefa SD. W roku 1945 został schwytany przez aliantów. Był jednym z oskarżonych w procesie norymberskim. Jednakże nie został skazany na karę śmierci za uczestnictwo w organizacjach przestępczych. Według aliantów były nimi SS i SD. Skazano go na 6 lat więzienia. Odsiedział cały wyrok. Wyszedł na wolność w roku 1951 spisując swoje wspomnienia. Zmarł rok później.

Polecam:
Księgę Szpiegów
Wojna Kłamstwa Wojna Szpiegów
Tajna Wojna Hitlera

Autor: Arek Sieruga dodaj komentarz »
Copyright © 2006-2024 Vaterland.pl