To fascynująca historia jednego z najsłynniejszych asów myśliwskich II wojny światowej. Uczestnicząc w bitwach o Anglię i w walkach w Afryce Północnej, Marseille wypracował własny, brawurowy styl walki powietrznej. Zestrzelił 158 maszyn, ale zasłynął nie tylko jako pilot. Znany był również z niezależnych poglądów, buntowniczej natury i nietypowych zachowań. Podczas swej błyskawicznej, choć krótkiej kariery nagradzano go równie często, co karano. Na równi ze służbą cenił sobie hulankę i towarzystwo pięknych kobiet, co czasem uniemożliwiało mu latanie. Nie przeszkodziło jednak w zdobyciu Krzyża Rycerskiego z Liśćmi Dębu, Mieczami i Brylantami- odznaczenia przyznanego bardzo nielicznym pilotom Luftwaffe.



Miałem zaszczyt i przyjemność poznać na przestrzeni lat wielu pilotów myśliwskich mających za sobą służbę w czasie drugiej wojny światowej, zarówno z państw alianckich, jak i państw Osi. Byli wśród nich: sir Douglas Bader, Adolf Galland, Günther Rall, Walter Krupinski, Gabby Gabreski, Johnnie Johnson, Saburō Sakai, Chuck Yeager i inni. I mogę stwierdzić bez cienia wątpliwości, że ani jeden z tych wspaniałych lotników- choć bardzo na to zasługiwali- nie miał szczęścia stać się podmiotem biografii dorównującej pod względem poziomu, rzetelności i wydźwięku kapitalnej książce Colina Heatona o Hansie-Joachimie Marseille’u.

Wynika to w równej mierze z badań przeprowadzonych przez Heatona i z nimbu otaczającego Marseille’a. O jego nadzwyczajnej liście zwycięstw powietrznych, wyjątkowej precyzji strzeleckiej i niezupełnie pruskiej postawie pisano od lat, na ogół z powątpiewaniem.Wydawało się niemożliwe, iż ktoś tak młody i tak czarujący mógł być asem, którego umiejętności przeszły do legendy.

Jak ukazuje to autor, Marseille pod wieloma istotnymi względami rzeczywiście różnił się od niemal każdego innego asa myśliwskiego, zwłaszcza od pozostałych asów Luftwaffe. Był ponad tradycyjne, surowe usposobienie niemieckiego oficera, tak samo jak był ponad nacjonalistyczne i rasistowskie przykazania reżimu nazistowskiego. Jedynie człowiek o zdolnościach Marseille’a mógł w ten sposób postępować i uniknąć represji politycznych. […]
dodaj komentarz »