Niedawno w mediach znów zawrzało z powodu ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości nazistów. Tym razem ujawniono sprawę strażniczki z Majdanka i KL Ravensbruck Erny Wallisch. W połowie października tego roku brytyjski historyk nazizmu Guy Walters oraz dziennikarze m.in. "Super Expressu" wytropili ją w Austrii gdzie zamieszkała po wojnie. Udało się jej uniknąć kary rzekomo dzięki pomocy organizacji Stille Hilfe (Cicha Pomoc). Została ona legalnie zarejestrowana w 1951 roku przez hrabinę Helene Elisabeth von Isenburg oraz Gudrun Burwitz córkę Heinricha Himmlera. Organizacja zajmowała się pomocą na początku znanym nazistom takim jak Adolf Eeichmann czy Walter Rauff lecz potem przyszła pora także na mniejsze jednostki. Co ciekawe dopiero w tym roku rząd Austriacki wydał listy gończe za byłymi nazistami. Polski IPN powziął już pierwsze kroki aby oskarżyć byłą strażniczkę. Na razie odbywa się to bez pomocy prawnej Austrii.
1 komentarzy - pokaż »
dodaj komentarz »