Kiedy 18 maja 1943 roku J. Ted Hartman wstępował do rezerw armii amerykańskiej, z pewnością nie przypuszczał, że półtora roku później będzie kierował czołgiem w czasie jednej z największych bitew drugiej wojny światowej.
J. Ted Hartman został wysłany na toczącą się daleko za morzem wojnę jako nastolatek. Miał kierować czołgiem M4 Sherman 11 Dywizji Pancernej, walcząc ze zdesperowanymi Niemcami podczas ofensywy w Ardenach. W swych wspomnieniach przedstawia poruszający obraz tamtych zdarzeń. Opisuje zmienne koleje bitwy po ostateczne przełamanie niemieckiej kontrofensywy przez wojska alianckie.
Opowiada też o codziennych zmaganiach, o wyzwalanych obozach koncentracyjnych i o triumfach święconych nad Niemcami. Wspomina dramatyczne okoliczności spotkania z żołnierzami sowieckimi na terenie Austrii – ów moment, który oznaczał dla niego koniec wojny.
To historia bojowej inicjacji młodego człowieka rzuconego w wir walki. Bazując na własnych listach, słanych do domu, Hartman relacjonuje przebieg wydarzeń niemalże na gorąco. Szkicuje obraz wojennej rzeczywistości z pierwszej ręki, bez zmian, które w pamięci zwykle rodzi czas. Przekazuje żywe i bardzo osobiste spojrzenie na dramat wojny oglądanej spod pancerza – z unikatowej perspektywy amerykańskiego czołgisty.
dodaj komentarz »